Reprezentanci Polski bardzo dobrze radzą sobie w Akademickich Mistrzostwach Europy w szachach!
Najbardziej wymagającymi rywalami wydają się być Rosjanie i Ormianie, którzy w swoich składach mają zawodników ze światowej czołówki sportu wyczynowego, a nie tylko studenckiego.
STRONA MISTRZOSTW
TRANSMISJA NA ŻYWO
Po czterech rundach wiemy jednak, że Polacy nie zlękli się nawet na chwile faworyzowanych rywali i atakują miejsca medalowe! W grupie kobiet na trzecim miejscu znajduje się aktualnie Klaudia Kulon (AZS Uniwersytet Ekonomiczny z Poznania) z wynikiem 3pkt/4. Na dzielonym piątym miejscu jest aktualnie Marta Bartel z AZS Uniwersytetu Warszawskiego (2,5/4).
Pozostałe Polki plasują się w środku stawki i od najbliższych rund będzie zależeć to, czy na finiszu walczyć będą o medale. Nie brakuje też bardzo dobrych, wręcz sensacyjnych wyników indywidualnych.
Wśród mężczyzn na dzielonym czwartym miejscu, z wynikiem 3pkt./4 mamy aż czterech Polaków:
Marcel Kanarek (AZS Uniwersytet Warszawski)
Piotr Brodowski (AZS Uniwersytet Ekonomiczny z Poznania)
Arkadiusz Leniart (AZS Uniwersytet Warszawski)
i faworyt autorów bloga, reprezentant AZS Uniwersytetu Ekonomicznego z Katowic,
Kacper Polok
Tuż za czołówką sklasyfikowani są kolejny Polacy, Piotr Piesik (AZS UE Katowice), Michał Mazurkiewicz (AZS UE Poznań) i Kamil Dragun (AZS UE Poznań), wszyscy z wynikiem 2/4.
Największa niespodzianka turnieju jest jak dotąd autorstwa Polki, Magdy Łaszewicz (ranking ELO 1591) z AZS Uniwersytetu Ekonomicznego z Wrocławia.
W pierwszej rundzie Magda odprawiła z kwitkiem kandydatkę do medali, serbską Mistrzynię Międzynarodową, Milę Zarkovic (ranking ELO 2173). Takie wyniki w partiach pomiędzy zawodnikami, których dzieli 600 punktów rankingowych praktycznie się w szachach nie zdarzają. Tym większe grtulacje dla Wrocławianki!
Jedną z podstaw sukcesu jest to, że gramy lepiej niż sam James Bond. Zbite czarne figury zawsze kładziemy przy szachownicy po stronie białych, a nie oddajemy przeciwnikowi! ;))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz